środa, 8 czerwca 2011

Zabytek, który uratowała kłamliwa opowieść



Pałac wzniesiony w drugiej połowie XV wieku z polecenia Álvaro de Luján jest najstarszym budynkiem przy uroczej i wiekowej Plaza de la Villa. Dom aragońskiego rodu Luján przez stulecia stał owiany sławą, zyskaną za sprawą pewnego podania. Dotyczy ono wydarzeń z roku 1525, przypominając o brawurze niezwyciężonej hiszpańskiej piechoty i wielkiej porażce francuskiego króla. 

W lutym roku 1525 Franciszek I, król Francji, po przegranej bitwie pod Pawią dostał się do hiszpańskiej niewoli. Koronowanego więźnia przewieziono do Madrytu. Tu traktowano go z honorami należnymi jego pozycji, trzymając jednocześnie pod kluczem. 

Pobudzał wyobraźnię ludu przymusowy pobyt Franciszka I w Madrycie, ponieważ nie często się zdarza, by najpotężniejszy król Europy dostał się do niewoli.  Do popularnej opowieści o królewskim więzieniu dobrze pasował surowy pałac rodu Luján z przylegającą do niego solidną wieżą. W początkach XVII stulecia powtarzane dotychczas z ust do ust podanie utrwalono drukiem. 

Gdy ponad dwieście lat później, w połowie XIX wieku, zastanawiono się, czy warto rozpocząć renowację starego pałacu, uczeni historycy przystąpili do badań nad przeszłością budynku. 

W wyniku żmudnych studiów uznali za kłamliwy i bałamutny przekaz, w którym mowa, iż pałac ten służył za więzienie Franciszka I. Dając wiarę zapiskom sporządzonym przez bezpośrednich świadków wydarzeń, stwierdzali, że król Francji upokarzające miesiące madryckiej niewoli spędził na królewskim zamku. Stary dom rodu Luján zalecili jednak zachować, gdyż “Madryt nie obfituje w zabytki”. W kwestii mało wiarygodnego przekazu o przetrzymywaniu w nim Franciszka I postulowali, by respektować legendę, gdyż “tak chętnie przyjęta przez uczonych i lud, warta jest uznania”.  


Kilka lat później, w roku 1866, w odnowionym domu rodu Luján siedzibę znalazła Królewska Akademia Nauk Moralnych i Politycznych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz